Rozdział I[]
Zaar'min'nuruodo usiadł na krześle po czym odpalił leżący na biurku Holo-Odczytnik, wyjął z kieszeni mały dysk który swą zawartością miał raz na zawsze zniszczyć Unię Uevańską a teraz właściwie... Uevię.
– Próba utworzenia utopii idealnej zazwyczaj kończy się zniszczeniem jej, jako przykład możemy podać między innymi Republikę Chissańską istniejącą w latach 60 BBY - 55 BBY, zapewnianie obywatelom wszystkiego doprowadziło do osłabienia gospodarki oraz obrony narodowej, przez co Republika Chissów stała się podatna a nawet bardzo podatna na ataki piratów którzy plądrowali coraz to więcej planet, dodatkowym osłabieniem Republiki byli poprawnie polityczni politycy nie widzący coraz to większego rozłamu na Sposji, sugeruję iż to samo może stać się z Uevią – powiedział Arminn w pierwszy dzień po ogłoszeniu Uevii i nazwaniu jej przez Fedricka Kalujja "Utopią idealną". Chiss został jednak szybko pogrążony oraz nazwany Ueviosceptkiem[1]. Zaar'min'nuruodo podpiął dysk do gniazdka znajdującego się w Holo-Odczytniku, ekran odczytnika odpalił się ukazując dokument pod tytułem "Pierwsza Karta Uevańska", Chiss uśmiechną się, wyjął dysk z gniazdka schował do kieszeni płaszcza i wyszedł z pokoju. Po wyjściu z klatki schodowej do Arminna podszedł patrol żołnierzy uzbrojonych w tarcze prewencji, pałki Z-6 i ubrani w mundury z pomarańczowymi logami Unii Uevańskiej na rękach i hełmach.
– Jesteś aresztowany! – krzyknął najwyższy z żołnierzy.
Zaar'min'nuruodo wyjął z kabury pistolet termiczny i oddał dwa strzały do najwyższego. Nagle drugi z żołnierzy uderzył Chissa w brzuch pałką, Chiss stracił równowagę i upadł na ziemię. Upadając wypuścił z rąk pistolet. Arminn próbował się jeszcze podnieść jednak został uderzony pałką w głowę, stracił przytomność i upadł na ziemię.
– Przeszukać go! – warknął jeden z żołnierzy.
Rozdział II[]
Asmet Yakk wszedł do sali obrad senatu Uevii, na środku sali jak zwykle stała Najwyższa Kanclerz – Marge Redqueen, obok niej stał Premier Harvin Cesterm nazywany czasami ocalałym z Burtshalsu[2] oraz Generał Jieen Karstallie – kontrowersyjna quazi-demokratka chcąca nieoficjalnie zabicia Marge oraz zniszczenia Uevii. Asmet usiadł na ławie po czym skierował wzrok na Marge.
– Witam wszystkich na kolejnym posiedzeniu senatu Uevii! – krzyknęła Marge siadając na krześle.
Nagle do mównicy podszedł Tarryn Bleuutargg, popatrzył na Kanclerz po czym powiedział:
– Witam wszystkich, lewicę, prawicę oraz szanowną panią Kanclerz, w swojej wypowiedzi chciałem po raz kolejny zwrócić uwagę na zachowanie pani Marge Redqueen tuż po mowie wczoraj aresztowanego Zaar'mina'nuruodo. Nazywanie polityka bez którego prawdopodobnie Unia Uevańska by nie powstała... – Tarryn przerwał a salę wypełniła burza oklasków, zarówno ze strony lewicy jak i prawicy. – Ueviosceptykiem oraz Chissańską anty-dhotracką świnią. Pani nie stała by tam gdzie pani stoi gdyby nie Pan Zaar'min'nuruodo, który udzielił floty raczkującej wtedy jeszcze Konfederacji Międzyplanetarnej, gdyby nie pan Zaar'min'nuruodo Unia Uevańska została by szybko rozgrabiona przez piratów.
– Nonsens! – krzyknęła Redqueen. – Flota Konfederacji Międzyplanetarnej odparła by wszystkie ataki!
– Niestety, ale wasza "flota" nie wytrzymała by ataku Monarchii V! – powiedział Tarryn po czym jego ręka spoczęła na kaburze a na twarzy pojawił się uśmiech. – Wasza "flota" składała się z dziesięciu Venatorów oraz dwóch Acclamatorów, 12 ataków piratów i została by ona zniszczona!
Marge skinęła ręką na strażników stojących przy wejściu do sali. Pierwszy z nich szybko podbiegł do Tarryna i uderzył go ręką w skroń. Bleuutargg upadł a strażnicy zaczęli go kopać.
Nagle do sali wbiegła grupa zamaskowanych ludzi uzbrojonych w karabiny termiczne po czym zaczęli strzelać w kierunku Marge, Harvina oraz Jieen. Asmet schował się za ławą, po czym wyciągnął pistolet graserowy i strzelił w kierunku Harvin.
– Chwała Zaar'minowi! – krzyknął i jeszcze dwa razy strzelił do Ocalałego. Cesterm upadł na ziemię z dymiącą dziurą w głowie. Asmet po tym skierował lufę w swoją głowę po czym... strzelił...