Traido Harasuki znany też jako ARS-8829, a później TZ-8829 był człowiekiem służącym Republice Systemowej, a następnie Intergalaktycznemu Przymierzu Niezależnych Systemów. Zasłynął jako lider Intersystemowych Grup Operacyjnych.
Biografia[]
Wczesne życie[]
Traido Harasuki urodził się w 13 ABY na planecie Christophsis. Od dzieciństwa odznaczał się wielkim patriotyzmem i pragnął zaciągnąć się do wojska. Około 28 ABY był już członkiem wojska Republiki Systemowej i prawdopodobnie znajdował się na jednej z kanonierek przybywających na ratunek ocalałym żołnierzom w czasie pierwszej bitwy o Doge. W tym okresie zaprzyjaźnił się ze wtedy jeszcze młodą oficerką Avvą Kennil oraz Thorem Wollonem. Bardzo chętnie służył w gwardii spokojnego christophsiańkiego polityka, Bettana Ulumi.
Służba w IPNS[]
Po rozpadzie Republiki Systemowej Traido wybrał IPNS zamiast mandaloriańskiej monarchii, prawdopodobnie dlatego, że drogę tą obrali wszyscy jego przyjaciele. Osiągnął stopień pułkownika i został mianowany liderem Intersystemowych Grup Operacyjnych.
Zamach na Christiana Kryze[]
W 36 ABY generał Thor Wollon zlecił Harasukiemu sporządzenie planu zamachu na Christiana Kryze'a. Traido przystał na to zadanie i je wypełnił. Otrzymał też od Minister Obrony i swojej przyjaciółki, Avvy zezwolenie na wybór dowolnej broni. Nie skorzystał jednak zbytnio z tej oferty, wybierając tylko jednoosobowe śmigacze. Jego plan polegał na ataku trzema śmigaczami, odwracając uwagę króla, gdy w tym czasie żołnierze IPNS, oczywiście przebrani, wkroczą do willi od frontu i zastrzelą Christiana.
Gdy Bac Fatum zawitał do Thora Wollona, Harasuki właśnie dostarczał generałowi Wollonowi plany ataku. Gdy opuścił apartament generała, Thor ogłosił, że będzie to aktem sojuszu między IPNS a Zakonem Narka Shedova.
Traido umieścił siebie w planie na trzecim śmigaczu, który odwróci uwagę Christiana. Do realizacji zamachu Wollon, Harasuki oraz Bac Fatum przystąpili pewnego wieczora, gdy Kryze popijał herbatę. Śmigacz Traida zahaczył o dach rezydencji i eksplodował, jednak żołnierz w samą porę uskoczył. Fatum szybko został zraniony w ramię. Wtedy Thor zaatakował Christiana gradem pocisków ze swojego pistoletu. Został jednak kopnięty w twarz. Wtedy Traido podniósł się po niefortunnym upadku i kopnął króla w krocze tak, że wypadł mu miecz świetlny. Przez chwilę walczyli wręcz, gdy Rodianin spróbował kopnąć Kryze'a w twarz. Poślizgnął się jednak i wypadł do fontanny. Wtedy Harasuki i Kryze przystąpili do dalszej walki, jednak Christian przyciągnął Mocą swój miecz świetlny i zranił Traida, nie zabijając go jednak. Wtedy przybyło wsparcie od frontu. Król się dzielnie przed nim bronił, jednak zaczął przegrywać, gdy Wollon i Harasuki przystąpili do walki z wibromieczami. W samą porę przybył Jaden Tano, naczelnik Armii Zewnętrznej Państwa Mandaloriańskiego, który dowiedział się o ataku dzięki nagraniom z monitoringu udostępnionym przez Radę Królewską Mandalorian. Zastrzelił frontalne posiłki, zostawiając tylko Thora i Traida. Ten pierwszy został wykopany przez Jadena, natomiast Harasukiego do fontanny wyrzucił Christian Kryze.
Traido w samą porę się ocknął. Zdołał wypłynąć i wyciągnąć z fontanny nieprzytomne ciało Wollona. Został jednak ostrzelany przez Mandalorian, więc również oddał strzał, raniąc jednego z żołnierzy Tano w nogę. Dało mu to chwilę na spokojną ucieczkę do ogrodu. Spotkał tam ubranego na czarno przybysza, który okazał się być Bacem. Udało im się doprowadzić do przytomności Thora poprzez odłączenie jego implantu. Uciekli do portu, gdzie oczekiwali ich żołnierze Przymierza z jachtem. Zamachowcy zostali po cichu odeskortowani na wyspę Menhi, gdzie spotkali się z osobą, która miała przewieźć ich na Christophsis — Sithem Lettonem Varinem.
Wygląd[]
TZ-8829 był młodym, jasnoskórym, niebieskookim mężczyzną, tak rzadkim dla rasy christophsiańskiej. Na twarzy miał na zielono wytatuowane CC-8829, co było jego numerem według kodowania w Republice Galaktycznej. Zazwyczaj nosił białą zbroję żołnierza BARC z czerwonymi odznaczeniami, chociaż w czasie zamachu na Christiana Kryze miał specjalnie przygotowany czarny pancerz.
Osobowość[]
Traido był dość spokojną osobą. Odznaczał się dużą ilością patriotyzmu i zawsze chciał postępować jak najlepiej dla swojego państwa. Zazwyczaj nie dawał się ponieść emocjom. Posłusznie spełniał rozkazy, chyba, że były niezgodne z jego sumieniem. Łatwo zawierał nowe znajomości.
Ciekawostki[]
- Traido pomimo posiadania własnego numeru nie był klonem.
- Podobnie jak TZ-7000 po przejściu na stronę IPNS miał numer zaczynający się od "TZ", co oznaczało, że należeli do tego samego korpusu.