| „ | Zdobycie tych planów jest ważne. Z nimi możemy zniszczyć tą Gwiazdę Śmierci
— Dan o zdobyciu planów Gwiazdy Śmierci.
|
” |
CT-3443, inaczej Komandor Dan — żołnierz klon w służbie Wielkiej Armii Republiki, komandor dowodzący 353 Legionem. Po upadku Republiki udał się na niezamieszkaną planetę Harok. Gdy w 1 BBY udało mu się z niej uciec, dołączył do Rebelii pod fałszywym imieniem i nazwiskiem Serchill Rostok. Zdobył tam wielką reputację i bitewny przydomek Rostok Skała. W 0 BBY dołączył do jednostki zwanej Łotrem 1 i wyruszył z drużyną na Scarif, by zdobyć plany Gwiazdy Śmierci. Zginął podczas zniszczenia tejże planety.
Biografia
Początki (32-22 BBY)
CT-3443 spożywa posiłek na Kamino.
Dan został stworzony w 32 BBY jako jeden z miliona żołnierzy, będącymi klonami mandaloriańskiego łowcy nagród Jango Fetta. W roku 22 BBY został wraz z innymi klonami zabrany na Geonosis, gdzie walczył w pierwszej bitwie wojen klonów. Podczas tej bitwy, stracił czip dający kontrolę kanclerza nad nim, przez co jako jeden z niewielu klonów nigdy nie wykonał Rozkazu 66 po upadku Republiki. Zaprzyjaźnił się wtedy również z mistrzem Jedi Jikiem Voruxem. Wkrótce po bitwie szeregowy został wcielony do 353 Legionu, którego w przyszłości zostanie kapitanem.
Wojny Klonów (21-19 BBY)
Dan otrzymuje rozkaz uwolnienia Senatora Daxuussa
Bitwa o Kanyt(21 BBY)
Szeregowy Dan został wysłany wraz z całym 353 Legionem pod dowództwem mistrza Voruxa na planetę Kanyt, przejętą przez Separatystów. Wszystko wskazywało na wygraną Republiki. Klon jednak zauważył, że jeden z jego pobratymców, pozbawiony broni, i ciężko ranny, jest atakowany przez droidy bojowe. Dan pobiegł mu pomóc, udało mu się pokonać droidy, ale jeden z nich wcześniej w niego strzelił, pozbawiając go kasku, a drugi doprowadził go do utraty oka. W końcu, z trudem, ranni żołnierze dostali się do medyka, który ich opatrzył. Po wygranej bitwie, Dan dostał protezę oka, oraz za ocalenie członka drużyny, awans na sierżanta.
Bitwa o Sittus XIV (21 BBY)
CT-3443 wraz z paroma innymi oddziałami klonów, pod dowództwem komandora Gyta, pilnował bazy na czternastym księżycu gazowego giganta Sittusa. W pewnym momencie okazało się, że sekretną bazę na tej planecie posiadają również Separatyści. Co ciekawe, znajdował się tam uprowadzony senator Olex Daxuuss. Klony otrzymały rozkaz ataku na bazę, a sierżant i jego drużyna, dostali rozkaz odbicia senatora. Do senatora jednak dostał się jedynie Dan i jeden z szeregowych. Po uwolnieniu senatora, baza Separatystów została zniszczona, a sierżant i jego podkomendny dostali awans o jeden stopień w górę.
Dan i jego pluton bronią bazy na Eadu.
Obrona i odbicie bazy na Eadu (21 BBY)
Świeżo upieczony porucznik ze swoim plutonem otrzymali zadanie strzeżenia bazy na deszczowej planecie Eadu. Z początku nic się nie działo, jednak po pewnym czasie specjalista, który pomógł Danowi odbić senatora, zauważył wojska Konfederacji zainteresowane atakiem na placówkę. Pluton i wezwane przez jego dowódcę posiłki przygotowali się do obrony bazy przed Separatystami, jednak nie obyło się bez ofiar. Gdy wielu żołnierzy poległo, Dan w obawie, że liczba ta może wzrosnąć, zarządził natychmiastową ewakuację. Żołnierze w pośpiechu uciekli, a Separatyści zajęli bazę. Z uwagi jednak na uwięzionych naukowców, przeprowadzono zakończoną sukcesem operację odbicia placówki Republiki.
Bitwa o Jedhę (20 BBY)
Sześć miesięcy po odbiciu bazy na Eadu, Dan, już kapitan, został poproszony o wsparcie rycerzy Jedi Anakina Skywalkera i Luminary Unduli w obronie przed atakiem Konfederacji na bogaty w konieczne do zasilania wielu maszyn kryształy kyber księżyc Jedha. Ten, dumny z tego, że będzie mógł walczyć u boku dwóch doświadczonych Jedi, zgodził się. Podczas obrony Jedhy, zauważył, że jeden z żołnierzy pozbawił życia pewnego sierżanta. Dan podszedł od tyłu, by zdjąć hełm zdrajcy, jednak pod nim ujrzał jedynie głowę droida.
Bitwa o Jedhę
Szybko zastrzelił szpiega. Po chwili jednak, pewien droid rzucił w stronę Dana granat, przez co ten stracił przytomność. Szeregowy, który został dawniej ocalony przez kapitana, zabrał go do najbliższej stacji medyka polowego. Ostatecznie, Separatyści przegrali bitwę i się ewakuowali, doprowadzając Republikę do zwycięstwa i zachowania bogatych złóż. Około dzień później kapitan odzyskał przytomność i obudził się w stacji medycznej z protezą nogi. Dowiedział się o zwycięstwie i oddał się świętowaniu, zaś bohaterski szeregowy otrzymał awans.
Odbicie bazy na Tarix (20 BBY)
Dan przedziera się przez bazę.
Po porażce nad Jedhą, Konfederacja potrzebowała innych złóż energii. W tym celu oddział droidów bojowych udał się na planetę Tarix i uwięził tamtejszych żołnierzy. Dan został wysłany wraz ze swoją kompanią na planetę. Podczas gdy większość klonów oddała się walce z droidami, kapitan i dwóch sierżantów rozpoczęli poszukiwania uwięzionych klonów, w ten sposób wpadając w pułapkę. Trójkę żołnierzy otoczyło sześć Szablon:Droid bojowy B2. Nakazały one rzucić broń, grożąc śmiercią zakładników. Po chwili jednak część kompanii dostała się do pokoju i zajęła się droidami, natomiast Dan uwolnił więźniów. Po chwili okazało się, że baza za dwie minuty wybuchnie. Rozpoczęto więc pospieszną ewakuację. Podczas ucieczki, drzwi jednego pokoju w skazanej na zagładę placówce zostały zawalone gruntem. Zobaczywszy to klony przedarli się przez kamienie i zabrali uwięzionego żołnierza w porę na statek. Po chwili odlecieli, a baza wybuchła. Choć stracono pełną kontrolę Republiki nad planetą, udało się uratować żołnierzy, co dla Dana było najważniejsze.
Zajęcie bazy na Scarif (20 BBY)
Zajęcie bazy na Scarif
Dan odbija bazę na Scarif
Dan, wraz z dwójką Jedi, dostał zadanie zajęcia bazy Konfederacji na Scarif, postawionej tam dla kontroli nad znajdującym się tam archiwum Republiki. Dostanie się do bazy było proste, nie obyło się jednak bez zwrócenia uwagi droidów. Po chwili kapitan zauważył, że jeden klon, jest ciężko raniony ogniem droidów. Dan szybko pobiegł ocalić towarzysza. Choć pokonał maszyny Separatystów, nie udało się mu ocalić podkomendnego, co wzbudziło w klonie poczucie winy. Ponieważ jednak walka o bazę się nie zakończyła, musiał iść dalej walczyć z droidami. Spotkał kolejnego klona atakowanego przez droidy bojowe. Tym razem jednak udało mu się go ocalić i oddać w ręce medyka polowego. W drodze do stacji medycznej Dan został zatrzymany przez droidy, ale zanim te skończyły zdanie, Dan je zastrzelił. Ostatecznie dwójce Jedi, Danowi i jego kompanii udało się zlikwidować bazę na Scarif i odzyskać kontrolę nad archiwami. Pomimo zapierania się i przekonania o tym, że wcale na to nie zasługuje, kapitan dostał awans na komandora. Co więcej, otrzymał w swoje ręce 353 Legion, elitarną jednostkę, w której sam stawiał pierwsze kroki. Dan pomimo radości wciąż twierdził jednak, że nie zasługuje na awans. Robił tylko to, co uważał za słuszne.
Odbicie archiwów na Scarif(19 BBY)
Po miesiącu od pozbawienia ich bazy na Scarif, Separatyści połakomili się o odzyskanie kontroli nad archiwami Republiki. Wysłali wojska na Scarif, gdzie zabili tamtejszych żołnierzy i zajęli archiwa. Przedtem jednak jednemu z klonów udało się wysłać wiadomość o zajęciu placówki przez Konfederację. Dan i 353 legion otrzymali rozkaz odbicia archiwów. Dan po przybyciu do ośrodka rozkazał mordować każdego, kogo spotkają na drodze. Okazało się, że piątka żołnierzy ocalała przed masakrą droidów i była gotowa do pomocy legionowi w odzyskaniu kontroli nad placówką. Na dolnych poziomach ośrodka odkryto ładunki wybuchowe, jednak udało się je rozbroić. Po przejęciu archiwów odkryto, że większość ośrodka w wyniku walk została zniszczona. Na szczęście jednak nie uległy destrukcji dane z archiwów. Rozpoczęto wtedy proces restauracji i powiększenia ośrodka, a także nakazano 353 Legionowi chronić go przed kolejnymi atakami ze strony Konfederacji.
Dan wchodzi do groty
Bitwa o Kosin (19 BBY)
Po bitwie o Coruscant stan wojsk Separatystów był bardzo niestabilny i wojna powoli zbliżała się do końca. W związku z tym rozkaz pilnowania archiwów na Scarif, a 353 Legion wraz ze swoim generałem Jedi został wysłany, by uniemożliwić Konfederacji odbudowanie armii droidów poprzez zniszczenie fabryki na Kosin, o której istnieniu dowiedziano się z wycieku informacji z danych wywiadu Separatystów. Z początku podejrzewali, że informacja o fabryce jest pułapką mającą zwabić ich na planetę, po przeszukaniu odnaleźli jednak jej wrota w głębi jednej z grót. Rozpoczęto eksplorację fabryki i podkładanie ładunków wybuchowych w jej wnętrzu. Gdy zajęto całą fabrykę, Dan zdetonował ładunki i nakazał ewakuację. Podczas ucieczki, jedna z rur przygniotła pewnego klona, który nie mógł się spod niej wydostać. Komandor i paru innych żołnierzy zatrzymało się, by pomóc wyjść swojemu towarzyszowi broni. Ucieczka została narażona przez to na porażkę, jednak ostatecznie zakończyła się sukcesem. Grota z fabryką zawaliła się tuż za ostatnim z żołnierzy. Klony następnie poleciały odebrać atak Konfederacji na Tatooine. Po bitwach klony świętowały i odpoczywały z mistrzem Voruxem wygraną, a Dan wraz ze swoimi dwoma najbardziej zaufanymi sierżantami i Jedi udali się na ubocze, obok statku Jedi, by odebrać rozkaz. Był to rozkaz specjalny numer 66, nakazujący: zabić Jedi.
Po upadku Republiki (19-0 BBY)
Rozkaz 66 i pobyt na Harok (19-1 BBY)
Dan poprzez utratę czipu nie był zmuszony do wykonania rozkazu, jednak był w tym wypadku wyjątkiem. Sytuacja zmusiła go do zabicia swoich towarzyszy, potem komandor zabrał Jedi na niezamieszkaną planetę Harok. Niestety statek rozbił się przy lądowaniu. Kiedy opuścili wrak, okazało się, że na planecie przebywa jeszcze dwójka Jedi, mistrz i uczennica. Z początku przestraszyli się Dana, jednak wkrótce dowiedzieli się, że nie mają się czego obawiać. W czwórkę żyli razem na planecie. Pewnego razu Dan dowiedział się od jakiegoś rozbitka o ogólnogalaktycznej Rebelii. Po pomocy w naprawieniu statku owego człowieka postanowił, że już niedługo wszyscy uciekną i wspomogą takie jednostki jak załoga Ducha czy Eskadra Czerwonych w walce z Imperium. Niestety, został sam z tym postanowieniem. Pewnego dnia skończyło się pożywienie. Dan zaofiarował, że pomoże znaleźć więcej żywności i samotnie wyruszył w dżunglę. Został tam jednak zaatakowany przez dzikie zwierzęta, które zmusiły go do ucieczki. Znalazł się daleko od prowizorycznego domu. Powrót zajął mu kilka tygodni, a gdy powrócił, okazało się, że w okolicznych rejonach Jedi nie mogli znaleźć jedzenia i zmarli z głodu.
Odlot z Harok (1 BBY)
W 1 BBY na Harok rozbił się U-wing małego oddziału rebeliantów. Zainteresowany Dan odwiedził miejsce wypadku. Pomógł naprawić uszkodzenie silnika, w zamian za co zaoferowano mu pomoc w odlocie z planety. Na pytanie, kim jest, komandor wymyślił imię Serchill Rostok, którym będzie się już posługiwać aż do śmierci. Miał zaledwie 31 lat, jednak wyglądał na dwa razy starszego poprzez proces przyspieszonego rozwoju klonów. Wiedział, że nie zostało mu już zbyt wiele czasu do śmierci, tak więc postanowił zmienić coś w swoim życiu. Nie zawahał się zapytać, czy może dołączyć do Rebelii.
Dan i sierżant postanawiają się rozdzielić.
Odbicie rebelianta i awans(1 BBY)
Dan, czy też może raczej Serchill, został szeregowym w nowo powstałym Sojuszu dla Przywrócenia Republiki. Po kilku mniejszych misjach zdobył wielki szacunek u swoich towarzyszy broni. Podczas próby kradzieży nowych imperialnych karabinów jeden z jego przyjaciół został złapany i uwięziony w imperialnej bazie na Geonosis, jedynej po spustoszeniu planety i wymordowaniu większości Geonosian, gdy Gwiazda Śmierci była już na dostatecznym poziomie budowy. Rostok oraz jeden z rebelianckich sierżantów zostali wysłani na misję jego odbicia. Polecieli U-Wingiem na Geonosis i zabili dwóch szturmowców przy bramie, założyli ich pancerze i rozdzielili się. Dan miał znaleźć rebelianta, a sierżant ukraść broń. Po wykonaniu zadań, spotkali się na rozdrożu korytarzy, przy którym się rozdzielili. Po chwili trójka rebeliantów uciekająca z bazy natrafiła na szturmowców, którzy zorientowali się już, że dwóch z ich opancerzonych kolegów to w rzeczywistości przebrani żołnierze Sojuszu. Otworzono ogień, w trakcie którego Serchill został ciężko ranny, przyjmując na siebie strzały skierowane do jego towarzyszy. Pozostała dwójka żołnierzy pokonała szturmowców i pomogła ciężko rannemu Danowi wstać. Szybko wrócili do U-Winga i odlecieli z Geonosis do bazy na Yavin IV. W stacji medycznej, dziwiono się, jak Serchill mógł przetrwać tak ciężki ostrzał. Nadano mu pseudonim Rostoka Skały i za pomyślne wykonanie misji awansowano do stopnia kaprala.
Bitwa o Scarif oraz śmierć(0 BBY)
Po radzie na Yavin IV, gdzie powszechnie ujawniono istnienie Gwiazdy Śmierci i pomimo desperackich prób admirała Raddusa, Baila Organy oraz Mon Mothmy dążących do przekonania pozostałych członków dowództwa zdecydowano, by nie lecieć na Scarif Dan, wiedzący o swoim szybkim starzeniu i gotowy oddać swoje życie w lepszym celu wraz z grupką innych rebeliantów zgłosił się do kapitana Cassiana Andora. Serchill zajmował się, jak większość, odwróceniem uwagi imperialnych żołnierzy, by utorować drogę Andorowi, K-2SO i Jyn Erso do archiwów, które wcześniej Rostok odwiedził jako żołnierz Republiki. Gdy ci dostali się do placówki, uczestniczył również w osłanianiu Bodhiego Rooka, by ten mógł nawiązać kontakt z admirałem Raddusem. Został wtedy ciężko ranny od ognia szturmowców śmierci i upadł za jedną z barykad, niezdolny do podniesienia się. Po pewnym czasie udało mu się podciągnąć, jedynie by zobaczyć widoczną na horyzoncie Gwiazdę Śmierci. Rostok wypowiedział swoje ostatnie słowa, będące okrzykiem bojowym ku chwale Rebelii i wyzionął ducha wraz z falą uderzeniową powstałą w wyniku strzału z superlasera. Nigdy nie dowiedział się o pomyślności jego ostatniej misji i jej znaczeniu dla przyszłości galaktyki.
Po śmierci
Dan po śmierci został zapamiętany jako świetny dowódca, zarówno wśród rebeliantów, jak i tych klonów, które dożyły dnia upadku Imperium i nie wiedziały o jego dezercji. Dawał przykład, że nigdy nie powinno zostawiać się przyjaciół. Udowodnił też, że trzeba walczyć o to, co się kocha. Rostok był też idolem wielu osób. Wśród nich był m.in łowca nagród oraz członek Red Blood, Sin Maserius. Komandor klonów nigdy nie został zapomniany, i to tej pory jest często wspominany przez innych ludzi.
CT-3443
Osobowość
Dana cechowała m.in. kreatywność i odwaga. Był też lojalny. Nigdy nie zostawiał towarzyszy, kiedy potrzebowali pomocy. Dan posiadał jednak wady. To tych największych zaliczało się to, że nie kontrolował gniewu. Zawsze jednak przepraszał za swoje ataki złości.
Cytaty
| „ | Nigdy nie powinno zostawiać się towarzyszy, kiedy można ich uratować
— Dan do rannego żołnierza podczas bitwy o Kanyt
|
” |
| „ | Jestem waszym nowym dowódcą. Zwą mnie Komandor Dan
— Dan po awansie na Komandora, do żołnierzy z 353 Legionu.
|
” |
| „ | Wybaczcie towarzysze, ale musiałem.
— Po zabiciu paru żołnierzy z 353 Legionu podczas próby morderstwa Jika Voruxa po Rozkazie 66
|
” |
| „ | Spokojnie, nie wydam was
— Dan, podczas odnalezienia dwójki Jedi
|
” |
| „ | Ku chwale Republiki! Ku chwale Rebelii! Ku chwale wolności...
— Ostatnie słowa Dana, po strzale Gwiazdy Śmierci w Scarif.
|
” |
| „ | Nie jestem bohaterem. Jestem zwykłym mordercą.
— Dan do mistrza Jika Voruxa
|
” |
Ciekawostki
- Dan był jedynym klonem, który należał do Łotra 1.
- Dan posiadał własnego astromecha.
- Choć był wyszkolony do walki mieczem świetlnym, takowego nie posiadał.