| „ | Szach Matt!.
— Powiedzenie Matta
|
” |
Matt Tagur - mistrz Jedi, jeden z niewielu ocalałych z rozkazu 66. Uczył Bofę Hrazisa.
Historia
Początki
Matt został zabrany do świątyni Jedi trzy miesiące po narodzinach. Kiedy miał 7 lat, pod swoje skrzydła wziął go Ergo Chin. Matt ukończył szkolenie w wieku 19 lat.
Padawan
Mimo iż Matt ukończył szybko szkolenie Jedi, to do czasu Wojen Klonów nie miał padawana, co spowodowało, że mimo wysokich umiejętności, nie mógł dołączyć do Rady Jedi. Dopiero gdy wybuchła wojna, Rada kazała mu wytrenować 15-latniego Bofę Hrazisa.
Wojna
Matt dostał pod dowodzenie 150 Legion Armii Republiki. Jego naczelnym dowódcą był Komandor Paul. Legion wygrywał bitwy do czasu bitwy o Orgel. Tam połowa legionu zginęła a komandor Paul zaginął bez śladu. Nowym komandorem został dawny kapitan 150 Legionu - Kyle.
Rozkaz 66
Matt i admirał Bor Acker dyskutowali nad strategią walki. W pewnym momencie Kyle otrzymał wiadomość od kanclerza: "Wykonać Rozkaz 66". Jako że Kyle nie miał w sobie już chipu kontroli, sprzeciwił się temu i zabił dwójkę klonów będących w pokoju. Wtedy został powalony przez Tagura. Spytał go dlaczego to zrobił. Kyle wyjawił całą prawdę. Admirałowi Ackerowi to jednak nie wystarczyło. Uznał, że Kyle kłamie i postanowił go zabić. Wtedy Matt uciął mu dłoń, a następnie przebił mieczem świetlnym. Następnie klon i Jedi udali się na planetę Cino, gdzie przebywał dawny mistrz Matta - Ergo Chin. Gdy się tam dostali, okazało się że Ergo przeżył Rozkaz 66 i zabił klony atakujące go. Nagle przyleciał statek, na którym znajdował się Bofa Hrazis. Jego zadaniem było zabić Ergo. Między Chinem i Bofą rozegrała się walka, z której zwycięsko wyszedł młody Sith. Hrazis odrazu wypatrzył sobie nową ofiarę - swojego mistrza. Walka przeniosła się do opuszczonej kopalni. Będąc tuż nad strumieniem wody, zanieczyszczonej przez tutejsze kopalnie, Bofa ogłuszył mistrza. Kyle jednak nadal stąpał na nogach i walczył. Po chwili walki został strącony przez przeciwnika z rusztowania. Wtedy do walki wrócił Matt. Został jednak ponownie obezwładniony. Bofa właśnie miał go zabić, gdy Kyle trzymający się jeszcze rusztowania wyciągnął pistolet i strzelił w Bofę kilka razy. Młody Sith spadł na kawałek kłody i dopłynął do brzegu. Kyle i Matt uciekli.
Dalsze losy
Kyle i Matt udali się na nieznaną planetę. Tam Matt zaczął uczyć Kyle'a posługiwania się mocą.
Powrót
Po 2 latach od rozkazu 66, Kyle postanowił, że trzeba zabić Bofę Hrazisa, który jako Wielki Inkwizytor miał za zadanie tropić i zabijać rebeliantów. Kyle widział jednak, że sam go nie pokona. Nawet razem z Mattem byli zbyt słabi. Bofa osiągnął bowiem już znacznie wyższy poziom i miał armię za zawołanie. Skontaktował się więc z dwoma klonami, którym ufał, czyli z Raidem i Smoke'iem. Raid bez wachania przyjął propozycję Kyle'a. Jako że Smoke miał już rodzinę, a nawet syna, zgodził się jedynie być pilotem na misji. Potem czwórka dawnych członków 150 Legionu Armii Republiki poleciała na Orgel. Kyle twierdził, że Paul nadal żyje. Jak się okazało, była to prawda. Paul zgodził się walczyć u boku dawnych kompanów. Usunięli mu chip kontroli i polecieli na statek Bofy. Dzięki znajomości kodów bezpieczeństwa, które nie zostały zmienione od Wojen Klonów, grupa łatwo dostała się do środka. Smoke został na statku. Kyle i Paul polecieli zamątować bombę na rdzeniu statku, a Raid i Matt pobiegli na mostek, by odblokować wejście do rdzenia. Wejście zostało odblokowane, ale Bofa wyczół niebezpieczeństwo i zabił Raida i Matta, gdy wracali na statek.
Osobowość
Matt nie jest typowym Jedi. Mocno ufa mocy i jest z nią mocno związany, ale w przeciwieństwie do Mace'a Windu czy Yody potrafi raz na jakiś czas rzucić żart. Jest świetnym przywódcą.
Ciekawoski
- Matt używa miecza świetlnego o niebieskiej klindze.
- Matt był jednym z kandydatów do Rady Jedi.