Biblioteka Arkanii
Advertisement
Biblioteka Arkanii
Ten artykuł dotyczy ery upadku RepublikiTen artykuł dotyczy ery ImperiumTen artykuł dotyczy ery Nowej Republiki
Przeglądasz wariant tego artykułu w Ćómverse
Autorstwa Chinrna

UWAGA - Ten artykuł nie jest skończony, zostanie dokończony kiedy autorowi wróci wena do pisania tego Fanonverse. Do dodania: Lekkie rozwinięcie.

Iviska Manutra - córka Elditha i Viskadii Manutra, siostra Reni i Jalati Manutra, Wielka Matriarchini, była kapitan i pilot marynarki Imperium Galaktycznego, a później weteran wojenny i mieszkanka stacji-sanktuarium ESR-E-22312, później także lojalistka Kardynałów Ondai.

Historia[]

Dzieciństwo i dorastanie[]

Moje dzieciństwo składało się z powolnego zamarzania żywcem, zdrapywania sobie skóry i wydłubywania z futra robaków i pcheł. Imperium mnie uratowało, dlatego będę go bronić.

Iviska urodziła się jako druga córka Elditha i Viskadii Manutra na stacji kosmicznej nieopodal nieznanej, mało zamieszkanej lodowej planecie.

Została ona porzucona w nieokreślonych okolicznościach przez swoich rodziców w wiosce osadników na samej planecie, gdzie to żyła jako biedaczka, większość czasu kradnąc podstawowe środki do życia. W wieku 10 lat została odnaleziona przez Imperialnego pracownika, jako iż była w opłakanym stanie zdecydował się nią zająć, jako jedyny w jej wiosce bowiem posiadał godziwe warunki do życia. Ze względu na to iż do tamtego momentu inni osadnicy, złożeni głównie z ludzi i Nikto traktowali ją jak zwierzę, nigdy nie rozwinęła się prawidłowo, a pracownik po kryjomu nauczył ją wszystkiego, od pisania i czytania aż po obsługę wielu urządzeń, robiąc to w sekrecie przed swoimi pracownikami. Od tamtego momentu ta zaczęła uznawać go za ojca, ten zaś zaczął mieć problemy z jej utrzymaniem, albowiem wyjątkowo trudno było mu ukryć dorosłego Cathara w domu. W końcu ta zainspirowana swoim ojcem zdecydowała się zapisać do treningu na pilota Imperium Galaktycznego, błagając go o pozwolenie na wyruszenie do najbliższego punktu rekrutacji przez kilka dni. Zatrudnienie nie było wcale łatwe, albowiem ze względu na jej rasę kilkukrotnie odmawiano jej wstąpienia do Imperialnej Armii.

Yael

Iviska w młodości.

Wstąpienie do Armii[]

Załamana Iviska popadła w stan głębokiego smutku, wracając do domu. Parę razy ponownie próbowała się zapisać, za każdym razem jednak jej odmawiano. Pewnego dnia Imperialne stanowisko zaatakował mały oddział rebeliantów. Korzystając z okazji, Catharka włamała się do jednego z czołgów Century i używając go zlikwidowała większość sił rebelii. Obecni na miejscu oficerowie byli zszokowani zdolnościami kobiety, w końcu zezwalając jej wyjątkowo dołączyć do armii jako pilot, na początku czołgu Century, następnie myśliwca TIE aż w końcu po wielu latach, gdy ta pięła się po szczeblach kariery stając się kapitanem - TIE Advanced. Stała się osławiona w szczególności poprzez jej dowództwo w Drugiej Bitwie o Selonię oraz propozycję stworzenia TIE/se.

Rebelianci planowali dokonać zamachu na jej życie poprzez podanie jej zatrutego ciasta podczas jednej z jej wielu uczt. Okazało się jednak że jej organizm ze względu na przeszłość jest zahartowany do tego stopnia że wykształcił odporność na słabsze trucizny, jakimi to próbowano ją otruć. Niedoszli zamachowcy zostali zatrzymani i skazani na więzienie.

Odejście z Imperium[]

Po wielu latach służenia dla Imperium przeszła jednak na emeryturę, albowiem w wyniku kontuzji niezdolna była do dłuższego prowadzenia myśliwca. Odnowiła także relacje z rodziną, spotykając się z rodzicami i siostrami.

Po zakończeniu kariery w Imperium, Iviska przeniosła się na stację-sanktuarium ESR-E-22312, zachowując swój mundur kapitański oraz skafander pilota jako pamiątki, czasami nawet w wolnym czasie je ubierając i prezentując innym mieszkańcom ESR. Wiele lat po Bitwie o Yavin wybrała się na Selonię aby pomóc w wybijaniu plagi Nieumarłych Piratów.

Uczestniczyła w pogrzebie swojej siostry Reni.

Kiedy Imperium powróciło pod władzą Dartha Krayta nie wstąpiła do niego, albowiem oficerowie nowego Imperium uznali że posiadanie takiego kapitana było plamą na jego honorze. Pomimo tego wiele społeczności, głównie mieszkańcy ESR i Selonianie wciąż pamiętali o jej zasługach, a nawet wręczyli jej własnoręcznie stworzony medal wykonany z materiałów z planet na których mieszkają Manot - muszli małych skorupiaków z Selonii, kryształów z jaskiń Cantrosa 7, samorodków złota z Cathara i małej, czystej bryły diamentu z Nibiru.

W2

Twarz Iviski.

Planowała dołączenie do Kardynalskich wojsk powietrznych - Skrzydeł Bogów - jednakże okazało się że jej kontuzja nadal się nie poprawiła i nie mogła już prowadzić pojazdów, pomysł ten toteż ostatecznie porzuciła.

Na ESR zaczęła dalej tyć.


Charakterystyka[]

Nie mogę powiedzieć że się nie wyróżnia. Wystaje z szeregu, w porównaniu z innymi oficerami jest wyjątkowo dziwnym widokiem, zawsze każdy zwraca na nią uwagę jako pierwszą. Ale jest efektywna, i to się liczy.

Iviska przez większość dzieciństwa i wieku nastoletniego zachowywała się agresywnie i dziko, ze względu na brak ucywilizowania lub wychowania była w tamtym okresie bardziej zwierzęciem niż rozumnym stworzeniem. Wkrótce jednak dzięki naukom swojego przybranego ojca wyrosła na inteligentnego, przebiegłego i sprytnego Cathara. W dorosłości okazała się dobrym strategiem a także pilotem, dodatkowo stała się silniejsza - na ogół walcząc z wrogimi żołnierzami poprzez zakradanie się a następnie drapanie w okolice twarzy lub szyi, preferując jednak używanie jednego ze swoich pojazdów. Jej dość smutna przeszłość spowodowała u niej swego rodzaju skazę na psychice przez co nigdy nie mogła się zmusić do tego aby kogoś zabić, na ogół preferując jedynie wyrządzanie dużych szkód fizycznych. Później odkryła też swoje naturalne pociągi które wreszcie mogła w dość dziwny sposób zaspokoić, wielokrotnie miała w zwyczaju używanie wrogich jeńców jako zabawek do, jak sama określała "pieszczot", czasami nawet nosząc ich na smyczy i doprowadzając do stanu przypominającego zależnych od niej i jej obecnego nastroju niewolników którzy to uważali ją i jej traktowanie ich za dobre. Nie okazywała tego publicznie nigdy, poza paroma przypadkami gdzie przynosiła swoich niewolników jako przykład tego jak skończą Rebelianci którzy z nią zadzierają, co na ogół miało dobry efekt. Niewolnicy zwracali się do Iviski per "pani".

W późniejszym okresie życia w wyniku poważnej infekcji prawej ręki która groziła jej całemu organizmowi ta musiała zostać amputowana i zastąpiona specjalnie zbudowaną protezą.

Otyłość[]

W tym samym okresie Iviska zaczęła tyć, aż w końcu urosła w czasie swojej kariery jako pilot Imperium do 150 kilogramów, co uczyniło ją najcięższym członkiem Imperialnej marynarki, a także dało jej przydomek "kuli pilotującej czołg". Było to spowodowane jej uwielbieniem dla rozmaitych kuchni, w tym smażonych na głębokim tłuszczu batonów (Raz zjadła takowych ponad czterdzieści, lecz kiedy chciała więcej zaczęło ciemnieć jej przed oczami z powodu ilości skonsumowanego cukru i zgodnie z zaleceniami jej droida medycznego zaprzestała próby pobicia swojego rekordu) i rodzimych dań ze swojej planety, sama utrzymywała że potrafiłaby nawet zjeść człowieka lub innego humanoida gdyby tylko miała okazję, było to też często używane jako groźba wobec przesłuchiwanych, podczas jednego z przesłuchań aby udowodnić że nie jest to blef, oderwała i zjadła rękę Rebelianta. Nie spowodowało to jednak że stała się słabsza, albowiem pod masą tłuszczu nadal skrywały się jej wyhartowane przez lata przetrwania w nieprzyjaznym środowisku mięśnie.

Rebelianci rozpuścili swego czasu plotkę jakoby Iviska była za gruba żeby chodzić i dlatego turlała się żeby się poruszać, aby obniżyć jej status jako respektowanej Imperialnej oficer wśród wielu osób. Co prawda miała lekkie problemy z poruszaniem się, ale ograniczały się one jedynie do zmęczenia po biegnięciu zaledwie przez minutę lub dwie. Jej najniebezpieczniejszą umiejętnością, na szczęście przez jej stan rzadko używaną było po skakanie na wrogów - ilekroć decydowała się wykonywać ten ruch, większość humanoidów w kontakcie z Catharką na ogół zyskiwało połamane kości. Inną plotką natomiast było to jakoby była kanibalem zjadającym ofiary, co również nie miało jakiegokolwiek pokrycia z rzeczywistością.

Życie prywatne[]

Prywatnie pasjonowała się archeologią oraz teologią, zainteresowana była badaniem m.in. Martwych Moczarów na Nibiru. Na samym Nibiru zdobyła zwierzę domowe, robotnicę Skraaków. Jej inspiracją był podróżnik Berat Heuvel Maz oraz jego dzieła których to była zagorzałą czytelniczką - posiadała wszystkie jego książki w swojej prywatnej

Ette

Iviska na ESR rozdęła się jeszcze bardziej.

bibliotece.

W okolicach końca jej kariery jako pilota zaczęła interesować się śpiewem, podobno posiadała wyjątkowo dobry śpiewający głos. Określano ją jako "idealną śpiewaczkę operową", brała próby śpiewu w operze na Coruscant.

Planowała mieć syna z jednym ze swoich niewolników, niestety plany te legły w gruzach w wyniku jej kontuzji która usunęła ją z Imperialnej armii, a co za tym idzie zablokowała dostęp do niewolników.

Kilkukrotnie spotkała się z Darth Rarą i jej mistrzynią Darth Semanhą, między innymi na Selonii gdzie to razem łowiły Kraby-Zabójców.

Stała się też przyjaciółką innej Wielkiej Matriarchini, Shevy Pali z którą to często rozmawiała pomimo tego iż Sheva była jej właściwym przeciwieństwem - nieśmiała i bojaźliwa.

Relacje z rodziną[]

W pewnym okresie życia Iviska odnowiła relacje ze swoją rodziną, głównie rodzicami i siostrami. O ile do rodziców nadal chowała uraz, kochała swoje siostry, a w szczególności zabawy z chorą psychicznie Renią która lubiła bić Iviskę w brzuch żeby odbijały się jej ręce co ją bawiło.

Próbowała ona także lekko podtuczyć swoją młodszą siostrę Jalati, często zabierając ją na rozmaite obiady czy kolacje oraz namawiając ciągle do leżenia i odpoczywania. Spowodowało to iż rodzice sióstr zaczęły twierdzić iż są one w kazirodczym związku, co było jednak kłamstwem.

Pojazdy[]

Wszelkie myśliwce i inne pojazdy sterowane przez Iviskę były specjalnie przystosowane do jej "figury" przez jej znajomego inżyniera, zmiany te polegały głównie na nieznacznym poszerzaniu wnętrz ich kokpitów aby Catharka mogła się w nich zmieścić. Posiadała też specjalny kostium pilota.

Advertisement