Atak na Pałac w Iziz miał miejsce w roku 27 ABY i był udanym zamachem na życie króla Onderonu Logana Rasha. Jego organizatorem był republikański polityk Suhre Mrutan. Akt ten był początkiem Kryzysu Republikańskiego i doprowadził pośrednio do fragmentacji Republiki Systemowej i tym samym jej rozwiązania.
Geneza[]
Odkrycie Suhre'a Mrutana[]
Pod koniec roku 26 ABY, przeciwny wszystkiemu co w jakikolwiek sposób było powiązane z Imperium republikański polityk Suhre Mrutan, odkrył w Bibliotece na Onderonie archiwalną kopię Paktu przyjaźni. Postanowił wtedy ukarać za "imperializm" Republikę Systemową. Obmyślił plan, w którym ugodziłby jednocześnie w Republikę Systemową, jak i Najwyższy Porządek. Postanowił zorganizować zamach na króla Logana Rasha i zrzucić winę na Porządek.
Przygotowania do Ataku[]
Mrutan dokładnie opracował wszystkie szczegóły planu. Przez kilka tygodni był tak pochłonięty organizacją zamachu, że w obradach senatu zamiast niego głos zabierał jego zastępca. Suhre zapuścił się w nieciekawe zakątki galaktyki i wynajął piętnastu najemników z różnych środowisk. Na dniach przed atakiem skontaktował się ze swoim dawnym znajomym - Sawem Ponlarem, który był sierżantem gwardii królewskiej w pałacu w Iziz. Po długiej rozmowie, Mrutan i Ponlar podjęli decyzję o współpracy. Ponlar i jeszcze jeden zaprzyjaźniony gwardzista mieli wprowadzić oddział Suhre'a do pałacu.
Przebieg[]
Odwrócenie uwagi[]
.png){kind=link}
Odwrócenie uwagi.
Któregoś wieczora w 27 ABY Suhre postanowił działać. Ukrył swoją twarz w huście i podzielił swój oddział na mniejsze grupy po pięć osób. Pierwsza miała odwrócić uwagę atakując patrol policji na ulicy, druga zostać na straży przy głównym wyjściu, a trzecia razem z Mrutanem wedrzeć się do pałacu, spotkać się z gwardzistami i zamordować króla. Tymczasem w jadalni rodzina królewska kończyła kolację. Logan po odejściu od stołu ucałował swoją żonę i poszedł się przejść. Talia udała się na wieczorną toaletę, a Carlos z żoną i synem poszli odwiedzić grób Harry'ego w podziemiach pałacu, po czym także udali się do swojego skrzydła w budynku. Pierwsza piątka już zajęła stanowiska, a ich cel okazał się lepszy niż zwykle - nie musieli zabijać policjantów, gdyż napatoczyło im się trzech gwardzistów. Jeden z najemników strzelił do droida czym przyciągnął uwagę żołnierza. Rozgorzała się walka, a gwardziści wezwali wsparcie z pałacu. Odwrócenie uwagi poszło z planem, pozostałe dwie grupy już ruszyły.
Wkroczenie do Pałacu[]
Gdy na ulicach miasta trwała walka, pozostała dziesiątka dotarła do drzwi frontowych pałacu. Wejścia pilnowało pięciu niczego nie spodziewających się gwardzistów. Zapytali oni Mrutana o to, czy ma jakieś upoważnienie do wstępu, ale ten podstępem omotał ich słownie, a jego żołnierze otworzyli ogień, po czym cała piątka upadła martwa na ziemię. Suhre nakazał piątce swoich najemników przebranie się w stroje gwardzistów i zabezpieczenie wejścia do czasu odwrotu. Sam zaś senator i pozostała piątka weszli do pałacu i po drodze unieszkodliwiając kilku strażników skierowali się ku korytarzowi wiodącemu do sali tronowej.
Walki w korytarzach[]
Mrutan pokierował swoich ludzi korytarzem. Wiedział, którędy trzeba iść, gdyż otrzymał plan pałacu od Ponlara. Po drodze jego grupa zastrzeliła kilku gwardzistów, lecz przy rozgałęzieniu korytarza napotkali opór w postaci grupy strażników. Przez chwilę się ostrzeliwali, ale udało im się pokonać przeciwnika i iść dalej. Nie dostrzegli jednak, że jeden z gwardzistów ostatkiem sił wezwał wsparcie militarne w postaci Gwardii Onderońskiej pod dowództwem Jadena Wictera, który przebywał wówczas przy głównej bramie Iziz. Oddział senatora spokojnie doszedł do drzwi sali tronowej, przed którą wartę pełniło dziesięciu żołnierzy. Otoczyli oni Suhre'a i jego czterech najemników (jeden stracił życie w walce) i już mieli ich skuć, gdy niespodziewanie zostali zaatakowani przez dwójkę swoich towarzyszy. Okazało się, że byli to sierżant Saw Ponlar i szeregowy Ahron Stix. Dalsze działania były bardzo szybkie, ośmiu zdezorientowanych gwardzistów padło trupem, a zamachowcy zabrali się za złamanie kodu zamka.
Starcie w Sali Tronowej[]
Siedmioro napastników weszło do sali tronowej, gdzie czekał król i dwóch gwardzistów. Mrutan był zdziwiony, że nie został zaatakowany, jednak król zaczął mówić. Przekazał mu, że to co robi, nie przyniesie nic ani jemu ani nikomu innemu, uświadomił mu również sens zawarcia Paktu Przyjaźni przez swojego brata. Suhre jednak nie dał dopuścić do siebie słowa, po czym wygarnął królowi, że zniszczył Onderon, wszystkich Onderonian, że Republika została zbudowana na kłamstwie oraz, że nie tylko on poniesie karę za to wszystko. Logan próbował jeszcze opanować senatora, lecz było już za późno. Mrutan strzelił, a Logan uruchomił swój miecz świetlny. Wywiązała się krótka walka, po której król się poddał. Jego dwaj gwardziści byli martwi, kolejni dwaj to zdrajcy, więc Rash nie widział już sensu oporu. Niestety w tym samym momencie od strony balkonu do sali wszedł Carlos, który natychmiast został raniony w nogę i upadł na ziemię.
Śmierć Króla[]
Król Rash Martwy
Logan przemówił ponownie. Powiedział Mrutanowi, że przystanie na jego żądania i poniesie śmierć, jednak wpierw wygłosi swoje ostatnie orędzie do ludu, na co Suhre się zgodził. Król wygłosił długie i wzruszające słowa do Onderonian i mieszkańców całej republiki. Mówi się o tłumach rzędu kilkunastu tysięcy przed telebimami na wszystkich planetach RS. Po wygłoszeniu orędzia przyjął pozycję do strzału. Mrutan powiedział do niego jeszcze parę słów, po czym pociągnął za spust. Strzał trafił Rasha w klatkę piersiową, który wypadł na balkon. Od razu doczołgał się do niego Carlos i odbył z nim ostatnią rozmowę. Gdy kończył, do sali wdarł się oddział Jadena Wictera, jednak zamachowcy wyszli już z drugiej strony. Logan zdążył jeszcze wypowiedzieć kilka słów do Jadena, ucałował swoją żonę i... skonał.
Przybycie Jadena Tano[]
W trakcie zamachu Jaden pilnował głównej bramy miasta, jednak gdy otrzymał wiadomość o atakach od razu udał się po członków gwardii onderońskiej i wkroczył do pałacu, unieszkodliwiając czterech pilnujących najemników (jeden uciekł). Po drodze mijał on ciała gwardzistów, by dotrzeć na koniec do sali tronowej. Jednak gdy wyważył drzwi, król był już w agonii. Natychmiast posłał swój oddział w pogoni za uciekającymi zamachowcami. Gdy usłyszał ostatnie słowa Logana skierowane do niego, dołączył do pościgu.
Ucieczka zamachowców[]
Mordercy po zabójstwie króla skierowali się do bocznego wyjścia, ciągle mając za sobą sznur żołnierzy. Gdy na dziedzińcu Ahron Stix padł od strzału blastera, Mrutan nie przejął się, lecz uciekał w stronę ścigaczy. Przeciwnie uczynił Ponlar, który zatrzymał się i po chwili zginął, wyrażając skruchę do księcia Carlosa. Suhre, razem z pozostałymi trzema najemnikami (dwóch już nie żyło, podobnie jak zdradzieccy gwardziści), dobiegł do ścigaczy, gdzie ze zniecierpliwieniem czekało już na niego dwoje najemników z pierwszego oddziału (trójka zginęła w walkach) i jeden z drugiego oddziału (pozostała czwórka zginęła podczas wkroczenia oddziału Jadena Tano). Odjechali, a onderońscy żołnierze rzucili się za nimi w pościg, którym kierował Jaden.
Pościg[]
.jpg){kind=link}
Najemniczka ostrzeliwująca się w obozie w sektorze S-29.
Trzy opancerzone transportery dołączyły do lecących już na ścigaczach dwudziestu żołnierzy na czele z Jadenem Tano tuż za bramą miasta. Kolumna Mrutana uciekała w zatrważającym tempie, więc również oficerowie nie mieli co zwlekać. Gonili ich aż do sektora S-29, gdzie mieściła się dawna baza rebeliantów, jeszcze z czasów wojen klonów. Tam zastali wolnostojące już ścigacze. Zsiedli ze swoich, gdy nagle zostali zaatakowani z karabinu maszynowego. Czterech najemników czekało w obozie na żołnierzy, podczas gdy Suhre i dwóch najbardziej zaufanych najemników uciekło z planety myśliwcami. Walka była krwawa i zażarta, troje z czwórki najemników pozostałych na planecie zginęło, a jeden został aresztowany. Zaś za trzema uciekającymi myśliwcami w pogoń ruszyły jednostki orbitalne, którym udało się zestrzelić jeden myśliwiec i przejąć sygnaturę drugiego, zaś ukryty za hustą senator Mrutan uciekł i nikt nie wiedział, że to on stał za zamachem.